Strony

środa, 3 lutego 2010

Zupa z kalafiorów, brokułów z gruyere



Jestem miłośniczką zup! Uwielbiam te tradycyjne mojej mamy, która jest niedoścignioną mistrzynią w zupie ogórkowej, pomidorowej, barszczu ukraińskim i innych nie tak popularnych jak koperkowa lub z tartą marchewką … i długo by jeszcze wymieniać. Mniam. Nie mam jednak zbyt wiele okazji, aby je jeść obecnie. Zatem postanowiłam zacząć robić własne zupy, ale oczywiście nawet nie zamierzałam naśladować doskonałych zup mamy. Zatem dziś pierwsza z zup nieco innych niż polskie tradycyjne.

Zupa brokułowo – kalafiorowa z mlekiem i żółtym serem o charakterystycznym smaku. Dobra w sezonie na te warzywa jak i zimą, kiedy przyjemnie rozgrzewa.

Składniki (tradycyjnie dla dwóch osób, choć może ciut więcej, bo moja dwulatka też jest miłośniczką tej zupy, więc to dwie i pół porcji):

  • odrobina oliwy z oliwek
  • pół czerwonej cebuli posiekanej
  • ząbek czosnku
  • 200 g. drobnych różyczek kalafiora
  • 200 g. drobnych różyczek brokułów
  • 400 ml. mleka
  • 200 ml rosołu lub wywaru z warzyw (ja używam ekologicznych, wegeteriańskich rosołów w kostce lub w proszku)
  • 60 g. sera żółtego gruyere startego na tarce na grubych oczkach
  • odrobina papryki czerwonej słodkiej
  • 100-120 ml jogurtu naturalnego

    Wykonanie:
  1. W dużym garnku rozgrzać oliwę, a następnie na niej obsmażać cebulę, czosnek, brokuły i kalafiora przez ok. 3-4 minuty.
  2. Mieszając dodać mleko i wywar z warzyw, a następnie na małym ogniu gotować ok. 20 minut.
  3. Z garnka wyjąć ok. ¼ warzyw i odłożyć na bok. Następnie zmiksować pozostałą zupę. Nie musi być zmiksowana na gładką masę. Włożyć do garnka odłożone warzywa.
  4. Doprawić zupę papryką. Dodać jogurt oraz ½ startego sera. Nie gotować. Zamieszać.
  5. Po nalaniu do talerzy zupę posypać resztą startego sera.












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz