O cieście phillo słyszałam już 2-3 lata temu. Z czasem zaczęłam polowanie na owo tajemnicze ciasto. Po ponad roku poszukiwań znalazłam upragnione ciasto i to w dodatku w 2 wersjach: w grubszych arkuszach – do wypieków wytrawnych i cieńszych - do słodkości. Od tego czasu zaczęłam próbować „zapiekanki” w cieście phillo z istniejących już przepisów. Zasmakowało nam, a do tego nietuzinkowy wygląd sprawił, że z chęcią do niego wracam. Jest idealne na przyjęcie gości!
Składniki dla 2 osób:
· 6 płatów ciasta phillo
· makrela wędzona obrana z ości i rozdrobniona ok. 230 g.;
· twarożek light 200 g.;
· jogurt grecki 40 g.;
· ząbek czosnku drobno posiekany;
· 2/3 pęczka tymianku;
· 2/3 pęczka koperku;
· pomidory cherry duże – dałam 7 – pokrojone w kostkę lub ćwiartki;
· 1-2 jajka;
· sól, pieprz;
· 50 g. masła.
Wykonanie:
1. Ciasto rozmrozić, przygotować formę do zapiekania – może to być naczynie żaroodporne, jak i forma na ciasto. Robiłam w obu wersjach, choć ładniej zapiekanka prezentuje się w okrągłej formie na ciasto. Formę posmarować tłuszczem.
2. Przygotować masę serową – rozgnieść twarożek i wymieszać z jogurtem (nie za dużo, aby masa nie była lejąca), świeżym tymiankiem i koperkiem oraz jajkiem. Doprawić czosnkiem i mocno solą oraz pieprzem. Twarożek powinien być aromatyczny, bo smak wędzonej makreli i ciasta phillo po upieczeniu jest dość neutralny i stąd potrzebna jest mocniejsza nuta smakowa.
3. Pokrojone pomidory doprawić koperkiem, solą i pieprzem.
4. W rondelku rozpuścić masło, które będzie potrzebne do smarowania płatów ciasta phillo.
5. W formie ułożyć płaty ciasta phillo w ten sposób, że po położeniu każdego płata, należy posmarować go rozpuszczonym masłem przy użyciu pędzelka. Płaty należy kłaść tak by wystawały za formę, bo po włożeniu farszu wystające płaty pozwolą na zawinięcie i zamknięcie w ten sposób nadzienia w cieście. Ponadto płaty powinny być kładzione nierównomiernie.
6. Po położeniu 6 warstw ciasta można włożyć farsz – pomidory, masę twarogową i rozłożoną na drobne części makrelę. Zagiąć brzegi ciasta wokół farszu i posmarować je z zewnątrz masłem.
7. Piekarnik nagrzać do 190 stopni, wstawić zapiekankę i zapiekać przez 30-40 minut, tak by masa serowa się ścięła.
Można dodać 2 jajka, co zapewne wpłynie na lepsze ścięcie się masy, co zrobię następnym razem, bo tym razem dałam jedno.
Składniki dla 2 osób:
· 6 płatów ciasta phillo
· makrela wędzona obrana z ości i rozdrobniona ok. 230 g.;
· twarożek light 200 g.;
· jogurt grecki 40 g.;
· ząbek czosnku drobno posiekany;
· 2/3 pęczka tymianku;
· 2/3 pęczka koperku;
· pomidory cherry duże – dałam 7 – pokrojone w kostkę lub ćwiartki;
· 1-2 jajka;
· sól, pieprz;
· 50 g. masła.
Wykonanie:
1. Ciasto rozmrozić, przygotować formę do zapiekania – może to być naczynie żaroodporne, jak i forma na ciasto. Robiłam w obu wersjach, choć ładniej zapiekanka prezentuje się w okrągłej formie na ciasto. Formę posmarować tłuszczem.
2. Przygotować masę serową – rozgnieść twarożek i wymieszać z jogurtem (nie za dużo, aby masa nie była lejąca), świeżym tymiankiem i koperkiem oraz jajkiem. Doprawić czosnkiem i mocno solą oraz pieprzem. Twarożek powinien być aromatyczny, bo smak wędzonej makreli i ciasta phillo po upieczeniu jest dość neutralny i stąd potrzebna jest mocniejsza nuta smakowa.
3. Pokrojone pomidory doprawić koperkiem, solą i pieprzem.
4. W rondelku rozpuścić masło, które będzie potrzebne do smarowania płatów ciasta phillo.
5. W formie ułożyć płaty ciasta phillo w ten sposób, że po położeniu każdego płata, należy posmarować go rozpuszczonym masłem przy użyciu pędzelka. Płaty należy kłaść tak by wystawały za formę, bo po włożeniu farszu wystające płaty pozwolą na zawinięcie i zamknięcie w ten sposób nadzienia w cieście. Ponadto płaty powinny być kładzione nierównomiernie.
6. Po położeniu 6 warstw ciasta można włożyć farsz – pomidory, masę twarogową i rozłożoną na drobne części makrelę. Zagiąć brzegi ciasta wokół farszu i posmarować je z zewnątrz masłem.
7. Piekarnik nagrzać do 190 stopni, wstawić zapiekankę i zapiekać przez 30-40 minut, tak by masa serowa się ścięła.
Można dodać 2 jajka, co zapewne wpłynie na lepsze ścięcie się masy, co zrobię następnym razem, bo tym razem dałam jedno.
wygląda imponująco :) a i smakowo musi byc super :)
OdpowiedzUsuńz tą makrelą musi być pycha!
OdpowiedzUsuń