Strony

poniedziałek, 3 grudnia 2012

Tarta z bakłażanem, pomidorkami cherry i kozim serem


Przepis znalazłam lata temu na niekulinarnym blogu Stefane, a jako, że tarta jest pyszna, powraca do nas raz na sezon.
Kiedyś używałam gotowego ciasta kruchego z lekką nutką słodyczy. Teraz, aby mieć pewność co do jakości ciasta, a to, że jest bez konserwantów, polepszaczy, spulchniaczy… i przede wszystkim z mąki z pełnego przemiału tj. typ 2000,  robię ciasto sama . Obojętne mi jest z reguły czy używam mąki pszennej, żytniej, orkiszowej, czy z mieszanki tychże, czasem z dodatkiem mąki gryczanej, bądź amarantusowej. Tegoroczna tara w całości jest z mąki orkiszowej razowej czyli typ 2000 i może dzięki użyciu wyłącznie orkiszu ciasto było bardzo lekkie.
Natomiast, jako że od pierwszego razu ciasto, jak wspomniałam, miało nutkę słodyczy, to dodaję odrobinę cukru J.





















Składniki:*
- ciasto na tatrę – może być 
kruche domowe, bądź kupne – u mnie domowe z mąki orkiszowej typ 2000;
- łyżeczka mała, płaska cukru – opcja;
- bakłażan ok. 300 g. – pokrojony w drobną kostkę o boku ok. 5 mm;
- pomidorki cherry ok. 200 g. - przekrojone na połówki;
- oliwki czarne ok. 100 g.;- ser kozi – twarogowy;
- cebula - posiekana;
- 3 jajka;
- mleko;
- świeży tymianek;

- sól, pieprz;
- olej do smażenia;

* Moja blaszka na tartę jest nadzwyczaj mała ok. 18 cm, więc nieco zmieniłam proporcje.

Wykonanie:

1. Ciasto na tatrę podpiec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 10-12 minut.

2. Przygotować farsz – na patelni z grubym dnem podsmażyć cebulę i bakłażana.

3. Przygotować zalewę – wymieszać w misce mleko, ser kozi i jajka – roztrzepać, dodać tymianek,doprawić.

4. Na ciasto rozłożyć nadzienie bakłażanowe, całość zalać masą serowo – jajeczną. Na wierzchu poukładać pomidorki cherry oraz oliwki.



5. Całość zapiekać w piekarniku nagrzanym do 200 stopni przez o. 30 minut.




4 komentarze:

  1. Uwielbiam bakłażana, więc zakładam, że była pyszna:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie cudne nadzienie! Kozi ser uwielbiam pełnoziarniste spody. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Boskie :) kozi ser mniam... Kinguś czytając w ciąży te przepisy robię się MEGA głodna... muszę na żywo spróbować Twojej kuchni :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ania, koniecznie, może uda się w przyszłym tygodniu :)

    OdpowiedzUsuń