Roladki z bakłażana, czy też z oberżyny, kozi / owczy ser, sos
pomidorowy. To chyba odpowiednia charakterystyka dla wegeteriańskiego involtini
di melanzane.
Te roladki są dość pracochłonne, trzeba pobrudzić kilka garnków,
blender, posiedzieć przy łupaniu pistacji…. Jednak
warto, z całą pewnością warto, bo efekt jest wystarczającą nagrodą i zachętą do
powtórzenia wysiłków J. Tą wersję involtini od czasu odkrycia tego przepisu robiłam już ze 4 razy, w tym
2 - krotnie na przyjęcia.
Widziałam przepisy na sporo odmian tego dania, nawet sama robiłam wg
zupełnie innego przepisu, jednak ten jest absolutnie trafiony.
Roladki polecam na przyjęcia, bo pomimo, że to wersja wegeteriańska,
to świetnie się nada także dla mięsożernych gości.
Inspiracja z Green Kitchen Stories, a oni za
Nigellą Lowson. Wprowadziłam drobne zmiany.
Składniki na 4 - 6 osób:
- olej do smażenia;
sos pomidorowy:
- pół czerwonej
cebuli – posiekanej;
- 2 lub więcej ząbków czosnku – posiekane;
- 2 puszki krojonych pomidorów;
- chilli;
- sól;
- olej do smażenia;
- świeżo poszatkowana bazylia;
nadzienie:
- ok. 150 - 200 g. kaszy jaglanej albo
bulguru, couscousu pełnoziarnistego lub quinoa;
- ok. 50 g. wyłuskanych pistacji z grubsza
posiekanych;
- 1-2 ząbki czosnku – posiekane;
- łyżeczka oregano;
- 2 łyżki dymki z zielona częścią – posiekane;
- jajko;
- 150 g. fety owczo – koziej – pokruszonej;
pozostałe:
- feta ok.
50 g.;
- garstka posiekanych orzechów pistacjowych;
- liście bazylii z ½ pęczka;
Wykonanie:
1. Bakłażan: plastry skropić olejem, oprószyć
solą i zgrillować w wysokiej temperaturze w piekarniku lub na patelni. Plastry
mają być cienkie, jednak nie na tyle, by się porwały w czasie grillowania
lub przy nakładaniu farszu.
2. Sos pomidorowy: W rondlu rozgrzać olej i
podsmażyć cebulę, czosnek i chilli. Po kilku minutach dodać pomidory, bazylię i
sól i pieprz. Podgrzewać przez ok. 20 min.
3. Nadzienie: Gdy bakłażany się grillują,
należy ugotować kaszę jaglaną na sypko. Do ugotowanej kaszy należy dodać
wszystkie pozostałe składniki nadzienia: fetę, pistacje, czosnek, kapary,
oregano, szalotkę. Wymieszać, dosmaczyć w razie potrzeby. Dodać jajko,
wymieszać.
4. Roladki: rozłożyć zgrillowane plastry
bakłażana i nakładać na początek plastra nadzienie. Zwinąć roladki. Dno naczynia żaroodpornego posmarować sosem
pomidorowym, na tym ułożyć roladki. Roladki polać pozostałym sosem, posypać
fetą. Zapiekać w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 15-25 minut.
Przełożyć na talerze, posypać pozostałymi pistacjami i ustroić listkami
bazylii.
Kocham roladki z bakłażana nad życie. Właśnie mam w planach kolejne.
OdpowiedzUsuńA czy szalotka nie pomyliła Ci się z dymką? Szalotki nie mają chyba "zielonych części" :)
Hej Italio, masz rację, zaraz skoryguję,oczywiście nie chodzi o szalotki, tylko dymki!!! Ja mało eksperymentowałam z roladkami z bakłażana, ale czuję , że to się zmieni:)
OdpowiedzUsuńDzisiaj zrobilam te potrawe z kwinoa - nie przepadam za kwinoa, ale wiem ze jest zdrowa i dlatego jem ;-) w tym przepisie jest to bardzo smaczne! To jest cos czego dawno szukalam - zdrowe, pyszne przepisy, bez pszenicy i mleka - Kinga, wielkie dzieki! Buziaki Olga
OdpowiedzUsuńHej Olga, miło mi, że kolejna osoba zasmakowała w daniach, które jadamy!
OdpowiedzUsuńUwielbiam bakłażany! A roladki wyglądają przepysznie.
OdpowiedzUsuńKiedyś będąc w Warszawie, próbowałam w jednej knajpie gruzińskiej roladek z bakłażana, które w środku miały chyba pastę orzechową i sok z granatu. Były pyszne.
Twojego przepisu jeszcze nie wypróbowałam, ale coś mi podpowiada, że te roladki są obłędne ;)
Joanno, roladki z pastą orzechową i sokiem z granatu, to brzmi niesamowicie. Wybieram się do gruzińskiej restauracji w Krakowie i będę wypatrywać w menu roladek :)
OdpowiedzUsuń