Strony

czwartek, 18 lutego 2010

Quinoa z czarną i zieloną fasolą

O tym jak Quinna jest wartościowym pseudozbożem ciągle nie wszyscy wiedzą. Zwana jest złotem Inków lub komsą ryżową. Pochodzi z Peru. Ma ziarna w kolorze brunatnym lub żółtawym. Jest jedną z najbardziej wysokobiałkowych roślin, posiada bowiem zawartość białka 13- 22 %. Do tego jej kompozycja aminokwasów jest doskonała i zgodna z zaleceniami WHO. Co więcej uqinoa zawiera lizynę, która w innych roślinach występuje w śladowych ilościach. Nadto zawiera bogactwo minerałów, witamin i pierwiastków śladowych. Żeby tego bylo mało, to jej zawartość tłuszczu wynosi ok. 5% i to głównie wielonienasycone kwasy tłuszczowe (w tym omega -3)! Zatem nie tylko pod względem zawartości białka, ale i tłuszczu bije na głowę pszenicę! Więcej na ten temat tu: http://pl.foodlexicon.org/q0000050.php
Co do smaku, to quinoa ma łagodny, choć charakterystyczny smak i jest pyszna!!!

Dziś danie, które spośród dań, które robiłam z quinoa smakowało mi chyba najbardziej. Inspirowałam się przepisem z wspaniałej książki kucharskiej „Cała kuchnia w jednym garnku” Mascha Kauka. W porównaniu do oryginalnego przepisu zasadniczą zmianą było zastąpienie papryki czerwonej zieloną fasolką szparagową, co jak dla mnie było udanym eksperymentem. Niemniej mój mąż zażyczył sobie następnym razem danie z papryką dla porównania.

Składniki dla dwóch osób:

  • quionoa ok. 2/3 filiżanki ugotowanej w potrójnej ilości rosołu przez 10 minut.;
  • czarna fasola – filiżanka, namoczona i ugotowana;
  • cebula pokrojona w kostkę;
  • dwa pokrojone drobno ząbki czosnku;
  • ok. 150 g. lub garść zielonej fasoli szparagowej;
  • dwa jajka ugotowane prawie na twardo;
  • ewentualnie sól, pieprz do smaku;
  • oliwa z oliwek czosnkowa.

    Wykonanie:

    1. Gotować quionoa w rosole (ja używam ekologicznego w proszku). W tym czasie rozgrzać patelnię z oliwą z oliwek czosnkową i zarumienić na niej cebulę i czosnek;
    2. Po ok. 10 minutach gotowania quinoa dodać do niej fasolkę szparagową, ugotowaną czarną fasolę oraz cebulę i gotować dalsze 10 minut, w razie potrzeby podlewając rosołem, aby potrawa miała konsystencję jakby w sosie, a nie sypką . Gotować, aż warzywa będą odpowiedniej twardości. W tym czasie ugotować jajka.
    3. Potrawę nałożyć na talerze i udekorować jajkami pokrojonymi na ćwiartki.

1 komentarz:

  1. I po co ci tak długo żyć?

    Miłośnik tłuściutkiego mięska

    OdpowiedzUsuń