Nadal w kręgu kuchni arabskiej i książki „Egyptian cooking”. Bakłażany są wyjątkowo popularne w tej części Morza Śródziemnego i Czerwonego. Wykorzystuje się je do dań warzywnych, jako dodatek do mięs oraz do robienia najróżniejszych dipów, a także jako bazę do „sosów”. Tym razem duszone bakłażany w doborowym towarzystwie pomidorów i z ostatnio wszechobecną miętą.
Składniki (dla 4 osób):
- 2 bakłażany pokrojone w kostkę;
- 2 ząbki czosnku posiekane
- cebula posiekana
- 2 pomidory pokrojone w kostkę;
- łyżka suszonej mięta
- pietruszka
- łyżka cukru (pominęłam)
- syrop z granatów (dałam grenadynę)
- 3 łyżki octu (pominęłam)
- olej do smażenia
- pieprz
Wykonanie:
W rondlu podsmażyć na oleju poszatkowany czosnek i cebulę przez 3-4 minuty, następnie dołożyć pokrojone warzywa i zioła: bakłażana, pomidory, pietruszkę, łyżkę mięty, ocet, cukier i odrobinę pieprzu.
Gotować na małym ogniu przez 20 minut, a następnie dodać 2 łyżki syropu z granatów.
Zgodnie z sugestią autorów serwować letnie z chlebem pitta lub innym podobnym. Ja serwowałam z quinoa i bardzo mi to połączenie pasowało.
Składniki (dla 4 osób):
- 2 bakłażany pokrojone w kostkę;
- 2 ząbki czosnku posiekane
- cebula posiekana
- 2 pomidory pokrojone w kostkę;
- łyżka suszonej mięta
- pietruszka
- łyżka cukru (pominęłam)
- syrop z granatów (dałam grenadynę)
- 3 łyżki octu (pominęłam)
- olej do smażenia
- pieprz
Wykonanie:
W rondlu podsmażyć na oleju poszatkowany czosnek i cebulę przez 3-4 minuty, następnie dołożyć pokrojone warzywa i zioła: bakłażana, pomidory, pietruszkę, łyżkę mięty, ocet, cukier i odrobinę pieprzu.
Gotować na małym ogniu przez 20 minut, a następnie dodać 2 łyżki syropu z granatów.
Zgodnie z sugestią autorów serwować letnie z chlebem pitta lub innym podobnym. Ja serwowałam z quinoa i bardzo mi to połączenie pasowało.
Połączenie bakłażana z pomidorami, cebulą i czosnkiem wydaje się takie proste i w zasadzie nieciekawe, bo każde ratiqulle zawiera taką bazę plus dodatkowe warzywa. Jednak kombinacja przypraw jest tu nie do przecenienia. Mój mąż, który z zasady nie przepada za tego typu „mieszankami warzywnym o takiej konsystencji” był zachwycony tym daniem i był to szczery zachwyt, który przełożył się na zjedzoną ilość potrawy!
czas robienia dania to 45 min
kcal – 262 na porcję (u mnie mniej, bo nie dawałam cukru i mniej syropu)
białko – 2 g.
tłuszcz – 15 g (u mnie mniej).
mięta w mojej kuchni właściwie nie gości, a szkoda, bo myslę sobie, że jest fajnym dodatkiem.
OdpowiedzUsuńtakim smakołykom to ja mówię zawsze: tak!
OdpowiedzUsuńTaki obiadek to ja poproszę. Dieta nie dieta, bakłażany to jest to :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze to brzmi. W oryginale byla suszona, czy swieza mieta? Mam tej drugiej troche na zbyciu.
OdpowiedzUsuńPostapilabym tak samo jak Ty. Cukier z przepisow wywalam, ewentualnie zastepuje syropem z agawy, lub stewia (uzasadnione uzycie nastepuje u mnie tylko w przepisach kuchnii wschodnich), natomiast ocet zwykle psuje mi smak potrawy i zastepuje go najczesciej sokiem z cytryny.
Asiejo, ja też od niedawna zaczęłam używać mienty w kuchni i jestem zaskoczona, jakim jest fajnym ziołem!
OdpowiedzUsuńThiesso, w oryginale była suszona mienta i świeża pietruszka. Z reguły ograniczam cukier we wszystkich przepisach, z syropem z agawy i stewią jeszcze nie próbowałam. Ile przede mną:)