Strony

środa, 5 stycznia 2011

Ciasto phillo z cukinią i łososiem zapiekane w musie z delikatnego serka koziego

Ciasto phillo z tym nadzieniem z różnymi drobnymi zmianami w zakresie ziół i proporcji robiłam już kilka razy i za każdym razem tak samo zachwycało nas swoim smakiem i wyglądem. Zazwyczaj tą „zapiekankę” robiłam w okrągłej formie na ciasto, tym razem jednak postanowiłam zrobić w inny sposób – w kokilkach. Smakowo w zasadzie bez zmian, a wygląd, słodkie małe paczuszki, które można wyjąć z foremek i zjadać na talerzu lub bezpośrednio z uroczych kokilek. Mężowi przypadły w udziale 3 paczuszki, z których zjadł tylko 2, a trzecią wziął następnego dnia do pracy. Stwierdził, że na zimno danie było równie dobre, jeśli nie lepsze.
Pomysł na to danie pochodzi ze strony Kwestia Smaku.








Składniki dla dwóch osób (na 5 kokilek):
- 2/3 potartej na grubych oczkach cukinii;
- 2 jajka;
- kilka łyżek jogurtu;
- paczka łososia wędzonego – ja użyłam łososia dzikiego z Alaski – pokrojonego w paski;
- ok. 100 g. serka koziego twarożkowego;
- ok. 8 płatów ciasta phillo;
- masło lub olej do smażenia;
- zioła – zazwyczaj używam tymianku, tym razem to był mój ulubiony koperek;
- orzeszki pinii;
- sól, pieprz;


Wykonanie:
1. W misce roztrzepać jajka z jogurtem, doprawić solą i pieprzem, dodać część 2/3 ziół.



2. W rondelku rozpuścić masło, którym za pomocą pędzelka wysmarować kokilki. Można użyć oleju do smażenia w dozowniku i spryskiwać kokiliki, a także płaty ciasta. Ciasto po jednym płacie smarować masłem i układać w kokilkach, tak aby część ciasta wychodziła. Ułożyć tak ok. 5 warstw. Na foremki płat ciasta jest zbyt duży, więc należy go podzielić na 2-3 części.



3. Na ciasto w kokilkach rozłożyć potartą cukinię, następnie należy zalać ją masą jajeczno – jogurtową.



4. Na masą rozkruszyć – rozsmarować serek kozi.



5. Na tak przygotowane nadzienie rozłożyć wędzonego łososia, posypać go odrobiną ziół i 2/3 orzeszków.



6. Zwinąć brzegi ciasta, tak by utworzyły zamkniętą paczuszkę. Z zewnątrz posmarować ciasto masłem, podobnie jak poprzednio lub spryskać olejem.



7. Wierzch ciasta posypać pozostałymi orzeszkami, które się ładnie zrumienią w czasie pieczenia.



8. Do piekarnika nagrzanego do 180 stopni wstawić na 20 minut foremki z nadzieniem. Uważać, aby ciasto się nie przypaliło.


* Gdyby robić to samo danie w foremce na ciasto, to w zależności od jej średnicy, trzeba by zwiększyć proporcje podanych składników.







Polecam to połączenie smaków. Ci, którzy nie mają dostępu do ciasta phillo lub nie przepadają za nim, mogą wykorzystać nadzienie do ciasta francuskiego, do tarty, zrobić quinci zalewając masą jajeczną cukinię i łososia z kozim serem, itp…, a warto, bo zestaw twarożek kozi – łosoś wędzony bardzo się lubią, a cukinia pasuje do tego duetu jak ulał.


Smacznego.

11 komentarzy:

  1. Jakie przyjemne paczuszki :) Ciekawy pomysł na kolacyjkę

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne połączenie, bardzo apetyczne paczuszki. Ja właśnie nie mam dostępu do ciasta phillo, a chciałabym mieć. Skąd je bierzesz? Będę wdzięczna za jakieś wskazówki. Dorota.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe polaczenie. Ciasta phillo dawno nie uzywalam, ale z checia sie z nim przeprosze, bo mam pare dan na oku.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciasto filo pięknie wygląda po upieczeniu :)
    Baardzo apetyczne paczuszki!

    OdpowiedzUsuń
  5. Doroto, ja sama poszukiwalam tego ciasta przez ponad rok! Aż w końcu znalazlam w Kuchniach Świata w Galerii Krakowskiej i to w wersji d wypieków słodkich i nieco grubsze do wytrawnych. Niedługo potem odkryłam ciasto w Bomi, ale innej firmy i ciut gorsze - płaty po rozmrożeniu się rwą. Powodzenia w poszukiwaniach.

    OdpowiedzUsuń
  6. Boskie te kokilki! Rewelacyjne połączenie smaków, a Ciasto phillo bardzo mnie kusi, jeszcze go nie próbowałam niestety.

    OdpowiedzUsuń
  7. po prostu obłęd!
    coś wspaniałego... takie danie. och!

    OdpowiedzUsuń
  8. Pysznie. Takie zapiekanki ze wszystkim robię najczęściej z ciasta francuskiego. Przygody z filo jeszcze nie miałam, ale od dłuższego czasu kusi mnie baklawa, więc kto wie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dla mnie sama nazwa już brzmi dość egzotycznie, więc nie wiem czy będę w stanie to danie w ogóle wykonać. Jednak gdy coś robię z przepisów https://basiazsercem.pl/ to nie kojarzę sytuacji, aby mi coś nie wyszło. Tym bardziej, że przecież w dużej mierze są to dania mączne.

    OdpowiedzUsuń