Przepis książki Ryby na różne sposoby Aldo Zilli.
W zasadzie powiedzenie, że to sałatka brzmi szumnie, zwarzywszy, że węgorz jest podany na liściach cykorii, a u mnie dodatkowo sałaty lodowej. Natomiast to co czyni go nietuzinkowym to sos cytrynowo – oliwkowy i rodzynki, którymi posypana jest sałatka, a ich rolą jest złamanie goryczki cykorii.
Dodam tylko, że wędzony węgorz dotychczas nie gościł u nas. Już jakiś czas temu pisałam, że poza wędzoną makrelą i łososiem, to w zasadzie nie jadaliśmy innych ryb wędzonych. Potem poszerzyliśmy ekspansję na wędzonego halibuta, całkiem niedawno na pstrąga i wow – Rewala! A teraz czas na węgorza. Fakt – tłusty bardzo, ale taki świeży, pysznie uwędzony, naprawdę smakowity.
W zasadzie powiedzenie, że to sałatka brzmi szumnie, zwarzywszy, że węgorz jest podany na liściach cykorii, a u mnie dodatkowo sałaty lodowej. Natomiast to co czyni go nietuzinkowym to sos cytrynowo – oliwkowy i rodzynki, którymi posypana jest sałatka, a ich rolą jest złamanie goryczki cykorii.
Dodam tylko, że wędzony węgorz dotychczas nie gościł u nas. Już jakiś czas temu pisałam, że poza wędzoną makrelą i łososiem, to w zasadzie nie jadaliśmy innych ryb wędzonych. Potem poszerzyliśmy ekspansję na wędzonego halibuta, całkiem niedawno na pstrąga i wow – Rewala! A teraz czas na węgorza. Fakt – tłusty bardzo, ale taki świeży, pysznie uwędzony, naprawdę smakowity.
Składniki dla 2 osób:
- użyłam ok. 350 g. obranego węgorza;
- garść rodzynek – u mnie zielone;
- czerwona cykoria lub radichio;*
- sałata lodowa *
- dymka – posiekana biała i zielona część
sos:
- sok z pomarańczy;
- sól i pieprz do smaku;
- sok z limonki;
- niecała łyżeczka cukru;
-oliwa z oliwek extra virgin;
- niecała łyżeczka musztardy dijon z gorczycą;
- łyżka posiekanej drobno natki pietruszki;
* Nie podaję ilości sałaty i cykorii, bo to zależne od upodobania. W oryginalnym przepisie nie było sałaty lodowej.
Wykonanie:
1. Obranego węgorza pokroić na spore kawałki - słupki.
2. W miskach sałatkowych ułożyć liście cykorii i sałaty lodowej.
3. Na wierzchu sałaty ułożyć słupki węgorza, opierając je o siebie, aby powstał stożek. Całość obsypać rodzynkami i dymką.
4. Przygotowanie dressingu: w rondelku podgrzać sok z pomarańczy z cukrem, doprowadzić do wrzenia, a następnie w części odparować. Ostudzić. Następnie sok wymieszać z oliwą i sokiem z limonki, natką, musztardą. Doprawić. Wymieszać ruzgą.
5. Sałatkę polać obficie sosem, w razie potrzeby dodawać w trakcie.
Autor przepisu wskazuje, że węgorza można zastąpić pstrągiem. Smakowo dla mnie to coś zupełnie innego, ale niewątpliwie wersja z pstrągiem jest zdecydowanie light.
Bardzo apetyczna propozycja, uwielbiam sałatki z wędzoną rybą. Cykoria wciąż jest dla mnie bardzo interesująca, bo miałam okazję ją jeść, niestety, tylko raz.
OdpowiedzUsuńMmmmm, ale delicje. Aż zazdroszczę:)
OdpowiedzUsuńSuper przepis! Nie wiem czy sama bym wpadła na takie ciekawe połączenie smaków :)
OdpowiedzUsuńSwietna salatka - zdecydowanie do wyprobowania. A z wedzonych ryb polecam rowniez jesiotra - niebo w gebie, bezdyskusyjnie!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny przepis, myślę, że warto go wysłać wraz ze zdjęciem na konkurs kulinarny na stronie www.kpryba.pl i wygrać książkę
OdpowiedzUsuńrychło, artykuły, członek, działanie, firmy
OdpowiedzUsuń