Przepis na bardzo szybkie, lekkie i zielone danie. W diecie rozdzielnej dr Hay’a jest to posiłek węglowodanowy.
I sama ciągle zaskakuję się tym jak można na różnorodne sposoby łączyć te same warzywa, by powstawało nowe danie o innych smakach i aromatach. Wystarczy zmienić strukturę warzyw np. coś posiekać, coś zmiksować, bądź zostawić w większych kawałkach, wystarczy inaczej doprawić, bądź pokusić się o dodatek jednego innego charakterystycznego składnika np. orzechów, tahini…. i już zupełnie inne danie, a przecież to ciągle te same warzywa, które 2 dni temu gościły w kuchni w innym niepodobnym daniu. A jak jeszcze pomyślę o możliwości połączenia raz z makaronem , innym razem z Rzym, quinoa, czy orkiszem…, to już w ogóle zaczyna się szaleństwo!!!
A do tego myślę sobie, że makaron to fantastyczny wynalazek – nie dość, że urocze kształty, to jeszcze te mąki, z których można go wyczarować. Do moich ulubionych – oczywiście pełnoziarnistych - niewątpliwie należy orkiszowy, a także pszenny z quinoa, soba i z czarnego ryżu i patatów, a także ryżowy z dodatkiem dyni i imbiru i kilka innych :).
I sama ciągle zaskakuję się tym jak można na różnorodne sposoby łączyć te same warzywa, by powstawało nowe danie o innych smakach i aromatach. Wystarczy zmienić strukturę warzyw np. coś posiekać, coś zmiksować, bądź zostawić w większych kawałkach, wystarczy inaczej doprawić, bądź pokusić się o dodatek jednego innego charakterystycznego składnika np. orzechów, tahini…. i już zupełnie inne danie, a przecież to ciągle te same warzywa, które 2 dni temu gościły w kuchni w innym niepodobnym daniu. A jak jeszcze pomyślę o możliwości połączenia raz z makaronem , innym razem z Rzym, quinoa, czy orkiszem…, to już w ogóle zaczyna się szaleństwo!!!
A do tego myślę sobie, że makaron to fantastyczny wynalazek – nie dość, że urocze kształty, to jeszcze te mąki, z których można go wyczarować. Do moich ulubionych – oczywiście pełnoziarnistych - niewątpliwie należy orkiszowy, a także pszenny z quinoa, soba i z czarnego ryżu i patatów, a także ryżowy z dodatkiem dyni i imbiru i kilka innych :).
Składniki dla 2 osób:
- mała cukinia – pokrojona na cząstki;
- 120-140 g. szpinak grubo posiekanego;
- 1- 2 ząbki czosnku;
- sól, pieprz – do smaku;
- gałka muszkatołowa – opcjonalnie;
- ser żółty o ostrym smaku – potarty - u mnie włoski provolone i dużo :);
- 2- 3 łyżki jogurtu;
- oliwa z oliwek – opcjonalnie;
Wykonanie:
1. Makaron ugotować al dente.
2. Szpinak blanszować w odrobinie wody, dodać czosnek, sól i pieprz, ewentualnie gałkę muszkatołową do smaku.
3. Na patelni na odrobinie oleju do smażenia zgrillować cukinię.
3. Do szpinaku dodać ¾ startego sera, wymieszać, dodać jogurt, cukinię i makaron. Wymieszać. Posypać pozostałym serem. Można serwować z oliwą.
Podawać z sałatkami.
Lubię takie proste, ale jednak szybkie i zdrowe makarony. Świetnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńcukinia to faktycznie plastyczne warzywo, można nim tworzyć w nieskończoność. Wybieram wersję z kolankami. Jak dobrze, że szpinak już pojawił się na rynku :)
OdpowiedzUsuńmniam, mniam ;]
OdpowiedzUsuńaz się napatrzec nie mogę.
Kocham makarony. Ten wygląda niezwykle apetycznie.
OdpowiedzUsuńWieki już nie jadłam szpinaku, bo mam uraz z dzieciństwa , ale może czas się wreszcie przełamać? ;)
Pozdrawiam!
Uwielbiam takie dania! A jak jeszcze mają tyle pysznego szpinaku to już w ogóle rozpusta ;)
OdpowiedzUsuńTe kokardki we wszystkich daniach takie eleganckie są :)
OdpowiedzUsuń"Chodzi" za mną ostatnio makaron i myślę, że Twój bardzo by mi posmakował:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam szpinak i cukinie. Zwłaszcza gdy występują razem.
OdpowiedzUsuńTwój przepis MUSZĘ wykorzystać :)
Szybki,zdrowy...idealny:)
OdpowiedzUsuńTakie proste i pyszne dania jak Twój makaron ze szpinakiem i grillowaną cukinią są najwspanialsze :-)
OdpowiedzUsuńOj musi być pyszny. Taki lekki i zielony - w sam raz na takie ciepłe dni jak ten!
OdpowiedzUsuńhttp://wlodarczyki.net/mopswkuchni/
Szalenie lubię takie dania;)
OdpowiedzUsuńy9i91t1b50 g3i36l6u53 r7k16r4v59 e0x40p2v27 b8t67p2o24 r5b05e7s86
OdpowiedzUsuń