Przepis na sałatkę pochodzi z książki „Sałatki” autorstwa Eleny
Balashova. Jest to nie pierwsza sałatka z tej ładnie wydanej książki, którą
publikuję na blogu i zaledwie jedna z wielu, które wypróbowałam. Sałatka jest
zupełnie nieskomplikowana, a zarazem
ciekawa. No i jest dla osób, które dobrze przyjmują smak
cytrusów w daniach wytrawnych. Jakkolwiek grejpfrut nie jest w niej dominujący,
to jednak jego charakterystyczny smak nie pozostaje niezauważony, co czyni tą
właśnie banalną rzec by można sałatkę, nietuzinkową.
Inne sałatki z
wspomnianej książki „Sałatki” Eleny Balashova, to: Sałatka z cukinią, melonem i szynką parmeńską, Bób na sałatach z szynką prosciutto na ciepło, Łosoś z papają i awokado i fantastyczny dressing, Mango z warzywami z białą rybą w sosie nam pla, Sałatka z dwóch rodzajów fasoli i kukurydzy na ciepło.
Składniki na 4 porcje:
- sałata rzymska porwana na
kawałki;;
- duży grejpfrut – obrany i
podzielony na cząstki;
- mała czerwona cebula –
pokrojona w kostkę;
- ½ małej czerwonej kapusty –
poszatkowanej;*
- 90 ml oliwy z oliwek;
- 3 łyżki świeżo wyciśniętego soku
z pomarańczy;*
- 2 łyżki świeżo wyciśniętego
soku z cytryny;
- sól, pieprz;
* dodanie ½ przeciętnej główki czerwonej
kapusty, spowodowałoby absolutne zdominowanie sałatki kapustą, dlatego
proponuję znacznie ograniczyć ilość tego składnika kładąc nacisk na słowo: mała
czerwona kapusta, natomiast co do soku z pomarańczy, to ja dałam go więcej, co
sałatce dobrze zrobiło.
Wykonanie:
1. W misce sałatkowej należy wymieszać kapustę, sałatę,
grejpfruta i cebulę.
2. Aby przygotować dressing do sałatki, należy w
miseczce przy pomocy rózgi wymieszać jego składniki: soki z pomarańczy i z
cytryny, oliwę, sól i pieprz.
3. Sałatkę należy olać sosem i delikatnie wymieszać.