Strony

wtorek, 12 listopada 2013

Cesarski omlet z nasion amarantusa z suszonymi śliwkami gotowanymi w soku jabłkowym


Czasem upieram się, żeby na śniadanie zrobić coś innego, no, bo zawsze jajka na miękko w niedzielę, to mi za dużo, za często, a do tego tyle przepisów śniadaniowych czeka… Ten omlet zrobiłam po raz drugi, ku uciesze dzieci.

Pomysł pochodzi od Zieleniny, za którą cytuję. Ja robiłam z połowy porcji, no takiej większej połowy J.

Omlet nie jest oczywiście typowym omletem, stąd porównywanie do zwykłego jajecznego omleta nie ma sensu. Jest specyficzny, bo ugotowane nasiona amarantusa, zachowują swoją delikatną teksturę, tym samym omlet nie jest w pełni gładki, a pomimo wymieszania z mąką i obróbki termicznej, wyczuwalne są kuleczki amarantusa, co w mojej ocenie dodaje mu charakteru. W ocenie dzieci zapewne też, choć wątpię, by poddały ów omlet rwany niczym klasyczny austriacki kaiserschmarrn, tak dogłębnej analizie. Jednak puste talerze, wręcz wylizane świadczą o tym, że omlet dziewczynom spasował, a do tego suszone śliwki – palce lizać – to moje dziewczyny uwielbiają.






Niewątpliwą zaletą omleta jest to, że znaczną część jego składników stanowi ugotowany amarantus, o którego właściwościach pisywałam już. Dodam tylko, że należy on do grupy super produktów ze względu na swój profil odżywczy. Oznacza to, że warto go wprowadzić do swojej kuchni, jeśli nie dla urozmaicenia rutyny mącznej, czy w zakresie używanych ziaren, to z pewnością dla uzyskania z żywności najwyższej wartości odżywczej.




Składniki na 4 osoby:
 
- 150 g nasion amarantusa – ugotowanego wg przepisu;
- 4 jajka;
- 100 g mąki z amarantusa – zastąpiłam pszenną z pełnego przemiału typ 2000
- 50 g mąki ziemniaczanej – zastąpiłam orkiszową z pełnego przemiału typ 2000;
- 1/4 l mleka roślinnego – u mnie migdałowe;
- 2 łyżki syropu z agawy – u mnie ciemny;
- 4 łyżki migdałów w słupkach – u mnie płatki migdałowe i więcej;
- olej do smażenia;
- 200 g suszonych śliwek, niesiarkowanych;
- 1 szklanka wody
-1 szklanka soku jabłkowego – u mnie za drugim razem multiwitamina;



Wykonanie:

1. Przygotowanie śliwek: w  garnku zagotować sok i wodę, dodać śliwki. Całość doprowadzić do wrzenia, zmniejszyć ogień, gotować do odparowania większości płynu I zgęstnienia sosu.

2. Omlet: Należy rozdzielić żółtka od białek, następnie białka ubić na sztywno ze szczyptą soli. Mleko wymieszać z syropem z agawy, żółtkami, migdałami i mąkami. Dodać amarantus i całość wymieszać aż do dokładnego połączenia składników. Następnie dodać ubite białka, wymieszać trzepaczką balonową do uzyskania jednolitej masy.  

Omlet należy smażyć na średnio nagrzanej, natłuszczonej patelni, ok. 10 minut. Po tym czasie ostrożnie należy przełożyć omlet na drugą stronę i smażyć jeszcze 3-4 minuty.

3. Omlet, o ile nie porwał się w czasie przekładania na patelni na drugą stronę, po nałożeniu na talerz, należy porwać na części dwoma widelcami. Serwować z gęstym sosem śliwkowym – ciepłym, dodatkowo skropiony syropem klonowym .








1 komentarz:

  1. Jak na omlet to dosyć wymagający przepis, ale... warty tej chwili przygotowania, naprawdę! Wyszedł przepyszny i niezwykle apetyczny, dzięki za przepis. Będę zaglądać częściej!

    OdpowiedzUsuń