O mnie

Moje zdjęcie
Katowice, Śląskie, Poland

wtorek, 12 stycznia 2016

Urodzinowy niby blue velvet cake


Rywalizacja pomiędzy dziewczynami w zakresie najwspanialszego tortu urodzinowego jest dość zacięta J.
Poszukiwałyśmy z moja 8-latką przepisu na wymarzony tort na przyjęcie urodzinowe. Przeglądnęłyśmy dziesiątki zdjęć i przepisów, ale trudno było przebić tort ustrojony dziesiątkami M&M’sów i wieloma paczkami kitkatów, w skład którego wchodziła spora ilość ciastek oreo.  Ostatecznie postawiłyśmy na nowy smak, a przede wszystkim kolor! I oto red velvet cake w wersji blue. Wersja niebieska była oczywista, bo my wszystkie 3 dziewczyny kochamy ten kolor!
Nie mając żadnej praktyki z barwnikami spożywczymi dzień przed urodzinami wieczorem przystąpiłyśmy do pieczenia uzbrojone w 5 buteleczek barwników dr Otkera. No i….. kolorystyczna porażka!!! Ciasto wyszło w kolorze ciemno brązowo – zielonym. W trakcie wlewania barwników łudziłam się jeszcze, że ciemne, zieleniejące ciasto po upieczeniu nagle stanie się pięknie niebieskie. Niestety po upieczeniu kolor utrwalił się i nawet bardziej zdeterminował w kierunku brązu i to nie takiego pełnego jak przy wszelkich czekoladowych ciastach. Dramat. Miał być najpiękniejszy tort, a tu taka brązowa kupka nieszczęścia. W nocy poczytałam o barwnikach i rano zdobyłam piękny niebieski barwnik w Kuchniach Świata. Odpuściłam ponowne pieczenie ciasta, bo to po skosztowaniu było pyszne. Zatem postanowiłam zrobić na odwrót – ciasto brązowawe, za to masa, zamiast biała, to uroczo niebieska.
Finalnie tort w odwróconych kolorach, w smaku był wyborny. Smakował wszystkim, a i wyglądem niewiele ustępował swojemu pierwowzorowi.
Do tego pomimo końca listopada, ciasto było lekkie niemal jak wiosenne, bo wzbogacone o owoce i konfitury.


Obiecałam jednak ośmiolatce, że na jej imieniny zrobimy prawdziwy blue velvet cake. Mamy w końcu już przyzwoity barwnik!

Cytuję mniej więcej za joy of backing z moimi drobnymi zmianami, choć faktycznie przeczytałam kilkanaście przepisów, które różniły się detalami.




Składniki:

ciasto

  2½ szklanki mąki
  1¼ szklanki cukru
  2 łyżki kakao (może nawet mniej, aby nie zdominować koloru ciasta brązowym)
  1/2 łyżeczki soli
  3 jajka
  115 g. masła w temperaturze pokojowej
  1 szklanka maślanki
  1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
  1 łyżka winnego octu
  1 łyżeczka sody oczyszczonej

  (ok.60 ml czerwonego barwnika w płynie – najlepiej dostosować ilość do wskazówek producenta i własnych oczekiwań*) – podaję dla wykonania ciasta w wersji kolorystycznej. W razie barwienia masy pominąć.


przełożenie

§  część słoika konfitur jagodowych
§  borówki amerykańskie ok. 200 g.
§  450 ml śmietanki kremowej 36%, bardzo zimnej
§  ok. 1/3-1/2 szklanki cukru pudru
§  ok. 70 g. białej czekolady
§  375 g serka mascarpone
§  375 g serka kremowego lekko słonego np. Philadelphia

§  barwnik spożywczy – w mojej wersji z kolorową masą – w wersji z kolorowym ciastem - pominąć

* W mojej wersji pomimo wlania prawie 3 krotnej porcji barwnika ciasto zbrązowiało, zzieleniało, dlatego zabarwiłam masę



Wykonanie:

ciasto


1. Nagrzać piekarnik do 170 stopni. Dno formy ok. 23 cm wyłożyć papierem do pieczenia, a boki wysmarować masłem i obsypać otrębami.

2. Przygotować dwie miski. W jednej wymieszać mąkę, sól i kakao.
3. W drugiej misce umieścić miękkie masło, dodać cukier i ekstrakt z wanilii. Miksować na dużych obrotach miksera przez około 10 minut, aż masa będzie biała i puszysta. Stopniowo wbijać po jednym jajku, cały czas ubijając po kolejnym dodanym.

4. Następnie stopniowo dodawać zawartość suchych składników z pierwszej miski do utartej masy maślanej (w 3 partiach) delikatnie mieszając za każdym razem (lub miksując mieszadłem na małych obrotach). Do ciasta wlać maślankę oraz barwnik spożywczy- w razie robienia kolorowego ciasta. Ilość barwnika 1-2 łyżek lub więcej, uzależnić od nasycenia kolorem masy do uzyskania pożądanego koloru.

5. Sodę wymieszać z octem – mikstura może bulgotać. Całość dodać do ciasta. Wymieszać.

6.  Przełożyć do tortownicy, wyrównać wierzch i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec przez około 50 minut, wetknięty w środek patyczek nie powinien być obklejony ciastem. Wyjąć z piekarnika, ostudzić.
Jeśli piecze się osobno każdy z 3 blatów, należy zmniejszyć czas pieczenia do ok. 20-25 minut – do suchego patyczka.

7. Ciasto przekroić na 3 balty.

masa

8. Śmietanę ubić z dodatkiem cukru.

9. Wymieszać oba rodzaje sera – philadelfię i mascaropne. Dodać roztopioną białą czekoladę (stopioną z dodatkiem śmietany kremówki).  Następnie wymieszać ser ze śmietanką.
Dodać barwnik do uzyskania pożądanego koloru, wymieszać.

montaż tortu

10. Masę wykorzystać do przełożenia blatów oraz do obłożenia tortu.

11. Na pierwszy blat nałożyć cienką warstwę konfitur jagodowych. Na to nałożyć masę. Nakryć kolejnym blatem, nałożyć masę, a na nią ułożyć borówki amerykańskie, lekko wciskając je do środka. Przykryć trzecim blatem. Całość obłożyć resztą kremu i ustroić wg upodobania. U nas ręcznie robione praliny oraz dropsy różowe i białe o smaku mięty J.










Related Posts with Thumbnails