Kolejna tarta w moim repertuarze. Fascynujące smaki – nadzienie marchewkowe z dodatkiem imbiru zapiekane pod masą jogurtowo – jajeczną, a ciasto – co za ciasto, z dodatkiem orzechów! Przepis pochodzi z bloga Domek z piernika. Oryginalnie zaś pochodzi z książki The Cranks Bible autorstwa Nadine Abensur.
Tarta ku mojemu zaskoczeniu wywołała zachwyt męża. Nie sądziłam, że w jego guście będzie marchewka z imbirem i orzechowe ciasto na wytrawnie. Kawałek zostawił sobie do zjedzenia na później na zimno (podobno było równie pyszne), a następnego dnia sam wspominał ten obiad i pytał czy coś zostało.
Jakkolwiek tarta była pyszna, to mnie bardziej przypadła do gustu ze względu na bób i soczewicę, których jestem miłośniczką, pełnoziarnista (gryczano – pszenna) tarta rozmarynowa z pastą z ciecierzycy i soczewicą, o której pisałam tutaj.
Tarta ku mojemu zaskoczeniu wywołała zachwyt męża. Nie sądziłam, że w jego guście będzie marchewka z imbirem i orzechowe ciasto na wytrawnie. Kawałek zostawił sobie do zjedzenia na później na zimno (podobno było równie pyszne), a następnego dnia sam wspominał ten obiad i pytał czy coś zostało.
Jakkolwiek tarta była pyszna, to mnie bardziej przypadła do gustu ze względu na bób i soczewicę, których jestem miłośniczką, pełnoziarnista (gryczano – pszenna) tarta rozmarynowa z pastą z ciecierzycy i soczewicą, o której pisałam tutaj.
Do tarty podalam sałatkę z tartego selera, jabłka z imbirem, sezamem, ciekawie doprawioną sosem - jogurtowym z musztardą i przyprawami. Smak i konzystencja tarty i surówki doskonale się uzupełniły.
Po moich drobnych modyfikacjach:
Składniki dla 2 osób:
na ciasto:
Składniki dla 2 osób:
na ciasto:
- ok.100g maki pszennej razowej;
- ok. 100 g maki z quinoa;
- 1/4 łyżeczki soli
- 100 g. masła zimnego pokrojonego w kostkę;
- 90 g. tartych migdałów;
- ok. 20 - 30 g. orzechów laskowych drobno krojonych;
- 3 łyżki lodowatej wody;
- 1 łyżeczka tymianku;
na nadzienie:
- olej do smażenia;
- 400g marchewki;
- 3 ząbki czosnku;
- 1-2 cm drobno posiekanego imbiru;
- sok z cytryny;
- ½ małego pęczka zielonej pietruszki;
- 150ml jogurtu naturalnego;
- dużo startego gruyera;
- 3 jajka;
- sól pieprz;
* modyfikacje dotyczyły zmiany ilości składników, ograniczenia masła, a także zastąpienia go przy nadzieniu olejem, zastąpienia śmietany jogurtem, ponadto zwiększyłam ilość marchewki i orzechów w cieście.
Wykonanie:
1. Mąkę, orzechy, tymianek i sól wymieszać z zimnym masłem. Dodać wodę i krótko wyrobić, żeby powstało jednolite ciasto.
2. Włożyć do lodówki na minimum godzinę.
3. Wylepić formę na ciasto po wysmarowaniu tłuszczem tartą – będzie krucha – i piec w piekarniku w temperaturze 180 stopni kilka minut.
4. Marchewkę zetrzeć na tarce na grubych oczkach, a następnie na niewielkiej ilości oleju do smażenia należy ją dusić razem z drobno posiekanym czosnkiem. Można dodać odrobinę wody.
5. Doprawić solą, pieprzem, cytryną i imbirem. Dodać pietruszkę.
6. W misce wymieszać jogurt, jajka, sól i pieprz.
7. Na ciasto w formie wyłożyć uduszoną marchewkę, a następnie zalać kremem jajecznym i posypać tartym serem. Tartę zapiekać w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 25-30 minut.
Ciasto z dodatkiem tartych migdałów i orzechów laskowych pokrojonych zyskało na smaku niesamowicie. Dzięki tartym migdałom miało jednolitą konsystencję, zaś orzechy laskowe wyraźnie wyczuwalne, bo krojone w kawałki, dodawały każdemu kęsowi uroku i smaku.
Obłędnie zdrowe i na pewno obłędnie pyszne danie.
OdpowiedzUsuńFajnie, że przepis Ci się spodobał, bardzo ładne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentuje !
OdpowiedzUsuńRewelacjaaaaa :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńOj tego typu wspaniałych rzeczy ja jeszcze nie miałam okazji spróbować. Chociaż staram się wykonywać wszelkie mączne dania z https://basiazsercem.pl to jestem zdania, że fajnie jest wymyślać coś nowego w kuchni. Wtedy na pewno znajdziemy jakiś bardzo oryginalny smak.
OdpowiedzUsuń