O mnie

Moje zdjęcie
Katowice, Śląskie, Poland

niedziela, 31 stycznia 2010

Zapiekanka z kaszy gryczanej z twarożkiem

Dla miłośników kaszy gryczanej, a zwłaszcza dla tych, którzy nie przepadają za kaszą jako dodatkiem do np. mięsa lub innych dań, doskonałą samodzielną potrawą lub też częścią składową większego dania może być zapiekanka z kaszy gryczanej. Tym razem zrobiłam bardzo prostą zapiekankę składającą się zaledwie z dwóch głównych składników. Pomimo swojej prostoty stanowi dobrze zbilansowany posiłek, łączy bowiem w sobie węglowodany oraz białka. Znaczenie mają też walory samej kasy gryczanej, która zawiera dużo białka, ale także węglowodany i składniki mineralne. Ponadto jest źródłem witaminy B1 i PP oraz związków mineralnych wapnia, żelaza, fosforu, potasu, miedzi i magnezu. Jest także źródłem rutyny, która wzmacnia naczynia krwionośne i ułatwia wchłanianie wit. C. Więcej na ten temat tu http://www.gotujmy.pl/kasza-gryczana-,artykuly,2646.html……
Zazwyczaj używam kaszy gryczanej nieopalonej, która ma bardzo łagodny smak w porównaniu do palonej. Ma tez więcej wartości odzywczych od palonej. W kolorze jest jaśniejsza. Aczkolwiek nie sposób ją pomylić z innym rodzajem kaszy, bo zachowuje charakterystyczny dla gryki posmak.
Tym razem jednak miałam ochotę na mocną w smaku znaną mi od dzieciństwa kaszę gryczaną paloną.

Składniki (na dwie osoby):

*¾ filiżanki kaszy gryczanej

*200 g twarożku

*jajko

*dwie łyżki drobno posiekanej pietruszki, ewentualnie innych ulubionych ziół

*sól, pieprz, mielona papryka

*150 g. jogurtu


Wykonanie:

1. Ugotować kaszę na sypko w ilości wody w stosunku 1 kaszy - 1,5 wody. Do kaszy dodać sól, pieprz i paprykę mieloną;

2. W czasie, gdy kasza się gotuje należy lekko ubić jajko i zmieszać z rozkruszonym twarożkiem, solą, pieprzem, łyżką pietruszki.

3. Żaroodporne naczynie wysmarować tłuszczem, a następnie ułożyć warstwę kaszy, całą masę twarogową i ponownie kaszę.

4. Na wierz rozsmarować jogurt doprawiony solą, pieprzem i rozmieszany z zieleniną.

5. Naczynie na 20-25 minut wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni.


Zapiekankę należy podawać z surówką lub sałatkami. Można też podawać z parówkami sojowymi lub jajkami na twardo.
Ja tym razem postawiłam na marchewkę i zapiekankę podawałam z surówką z marchewki w dwóch odmianach: marchewkę tartą na grubej tarce doprawianą chrzanem, jogurtem, solą z pestkami dyni (dla mnie) oraz marchewkę tartą na drobno z cukrem (dla męża).

1 komentarz:

  1. Muszę się przyznać, że jeszcze nie miałam okazji nigdy robić takiej zapiekanki chociaż dość dużo gotuję w domu. Najbardziej psuje mi jak mam przy sobie przepisy z https://basiazsercem.pl/ to wtedy jak najbardziej wszelkie potrawy mączne wychodzą mi w znakomity sposób. Oczywiście cała moja rodzina najbardziej i zarazem najchętniej zajada się ciastami.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts with Thumbnails