Składniki (dla 2 osób):
- 100 g. suszonych pomidorów; (dałam ok. 75 g., następnym razem najwyżej 50 g. lub mniej);
- ząbek czosnku pokrojony w plasterki;
½ cebuli – poszatkowana;
- olej do smażenia;
- ok. 20 - 30 ml jogurtu;
- ok. 100 g. pęczaku;
- 100 g. pieczarek – pokrojonych w kostkę (następnym razem dam 120-150);
- sól, pieprz;
- liść laurowy;
- łyżeczka soku z cytryny – pominęłam, bo uznałam, że suszone pomidory wystarczająco zakwasiły sos;
- liście świeżej bazylii;
- opcjonalnie – tarty żółty ser;
Wykonanie:
1. Suszone pomidory moczyć pół godziny w wodzie, następnie wyjąć, wodę zachować i pokroić w paseczki.
2. W wodzie z moczenia ugotować pęczak, dosolić.
3. Na oleju do smażenia podsmażyć przez chwilę pomidory, czosnek, liść laurowy, cebulę. Zalać bulionem. Po kilku minutach dodać sok z cytryny i pieczarki. Smażyć ok. 5 minut. Ja dodałam dla smaku sosu po kilku minutach smażenia pieczarek jogurt, co bardzo dobrze wpłynęło na ich smak i delikatny sosik. Przed dodaniem jogurtu dołożyć poszatkowane liście bazylii. Doprawić solą i pieprzem.
4. Kaszę nałożyć na talerze, polać sosem, udekorować kilkoma liskami bazylii.
Autor proponuje wymieszanie z kaszą (w oryginalnym przepisie z kususem) sosu i podawanie. Ja nigdy nie mieszam ani makaronów z sosami, ani kasz, ryżów…. Każdy potrafi to zrobić sam na talerzu i każdy wie ile sosu mu chęć zjeść osobno, ile wymieszanego z kaszą.
Bardzo ciekawe danie, ostatnio przestałam jeść mięso i właśnie takich wegetariańskich przepisów szukam:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
jadłam ostatnio kaszkę kuskus z suszonymi pomidorami, smakowało mi bardzo, więc z chęcią wypróbuję kolejne pomysły.
OdpowiedzUsuń