Zupę tą robiłam już kilka razy, a że wraca na nasz stół co jakiś czas, ze względu na swoją konsystencję, świetnie wyważony smak, dość odżywcze właściwości nie wspominając o jajach wbijanych wprost do zupy, na chwilę przed podaniem, to musiałam ją w końcu zamieścić. Przepis pochodzi z podróży Ireny i Andrzeja pa Ameryce: tu. A co do smaku zupy, to jakkolwiek składa się w zasadzie z 2 warzyw, jajek i odrobiny jogurtu, co brzmi zupełnie zwyczajnie, to sposób zamieszania składników i podania jest odbiegający od standardów zupowych. Można wręcz powiedzieć, że przez warstwowe ułożenie w miseczce, jedzący ciągle odkrywa nowy smak i jakąś niespodziankę.
Po moich udoskonaleniach, zupa prezentuje się tak:
Składniki dla 2 osób:
- 1,5 małej zielonej papryki lub 1 duża – pokrojona w kostkę;
- cebula dymka – biała część - posiekana,
- 1,5 - 2 pomidorów - posiekanych;
- 2-3 łyżki koncentratu pomidorowego;
- 2- 3 szklanki bulionu; - pieprz kajeński, sól do smaku;
- ok. 4 łyżki jogurtu;
- 4 jajka;
- 2 łyżki tartego żółtego sera;
- ewentualnie odrobina szczypioru z dymki do ustrojenia; - olej do smażenia;
Wykonanie:
1. W dużym rondlu na oleju podsmażyć warzywa - ok. 5 minut.
2. Dodać koncentrat pomidorowy i dalej smażyć , czy w zasadzie dusić kilka minut.
4. Przygotować miseczki, w których zupa będzie serwowana – na dno nałożyć po 1 – 2 łyżki jogurtu, posypać go potartym żółtym serem.
5. Na 2- 3 minuty przed podaniem wbić do zupy delikatnie jajka.
6. Kiedy jajka się zetną, nalać chochlę zupy, następnie przełożyć po 2 jajka do przygotowanych wcześniej miseczek i uzupełnić resztą zupy.
7. Podawać od razu, póki zupa gorąca, zwłaszcza, że wymiesza się z jogurtem, który nie jest gorący, a ser powinien się co nieco rozpuścić.
Serwowałam mężowi z opiekanymi bułeczkami nacieranymi masłem czosnkowym.
świetna..;) zapisuję sobie do zrobienia
OdpowiedzUsuńOo, zaciekawiły mnie te jajka w 'zupnej koszulce' :) Bardzo oryginalne. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo interesująco. Do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńTez strasznie mi sie podobala ta zupa u Ireny i Andrzeja.
OdpowiedzUsuńTo szyblo sposob na zjedzenie czegos dobrego i pozywnego.
Prezentuje się pysznie!
OdpowiedzUsuńPycha, porządna zupa, lubię takie :)
OdpowiedzUsuńwyglada pysznie, wlasnie jestem w okresie ogromnje checi na zupki, ciekawy pomysl na warstowe ulozenie i z wbijanym jajkiem:)
OdpowiedzUsuńSuper ten pomysł z jajkami w zupie - taki malowniczy!
OdpowiedzUsuńI tło dla nich - piękne i zdrowe jak najbardziej adekwatne.:) Bardzo lubię paprykowe zupy, a właściwie zupę, bo dotąd jadłam tylko jedną.
Myślę, że Twoja również by mi smakowała.:)
Musi być przepyszna. Wygląda tak apetycznie, że aż zaczęłam się ślinić :P Zrobię ją na bank.
OdpowiedzUsuńhttp://wlodarczyki.net/mopswkuchni/