O mnie

Moje zdjęcie
Katowice, Śląskie, Poland

poniedziałek, 21 lutego 2011

Tagliatelle z brokułowym pesto

Kolejne danie w 15 minut. Można powiedzieć, że w ubiegłym tygodniu makaron w rozmaitych wersjach królował na naszym stole, a wraz makaronem mega szybkie obiado – kolacje.
Przepisów na pesto jest mnóstwo. A domowe pest warto zrobić, bo jest pyszne, aromatyczne z kilku zaledwie składników i lekkie w porównaniu do słoikowych. Do zeszłego tygodnia jeśli robiłam sos do makaronu, to składał się on z warzyw w kawałkach, nawet jeśli ich część była mielona lub rozgniatana widelcem jak np. makaron ze szparagami tu lub makaron z bobem tu. Zaś samo pesto, z reguły na bazie bazylii lub rukoli stanowiło dodatek do parowanej ryby lub do sałatek, ale nie do makaronu. Pomyślałam, że czas spróbować czegoś nowego. I oto pojawiło się pesto na bazie parowanych brokułów.




Składniki na 2 osoby:

- ok. 150-200 g. makaronu*
- ok. ½ ugotowanych na parze al dente brokułów;
- 2 -4 łyżki orzechów włoskich;
- grana padano potarty drobniutko jak parmezan;
- potarty ser żółty;
- 1-2 ząbków czosnku;
- olej do smażenia;
- olej z orzechów włoskich;
- odrobina jogurtu;
- pieprz
- sól;


* u mnie tagliatelle z wersji z białej mąki i dla mnie w wydaniu pełnoziarnistym montignaca .



Wykonanie:

1. Ugotować na parze brokuły.
2. W tym czasie ugotować makaron al dente wg instrukcji.
3. Na suchej patelni podprażyć 1/3 orzechów. Następnie pokroić w większe kawałki i odłożyć do posypania.
4. Przygotować pesto: w blenderze rozdrobnić brokuły, czosnek, olej z orzechów włoskich, 2/3 orzechów włoskich. Doprawić solą i pieprzem, dodać potarty żółty ser i jogurt – ilość wg uznania – u mnie ok. 2-4 łyżki jogurtu, sporo żółtego sera.
5. Na rozgrzaną patelnię na odrobinie oleju do smażenia umieścić pesto, następnie dodać makaron. Wymieszać. Powtórzyłam to 2 razy, najpierw część pesto zmieszałam z białym makaronem, a po przełożeniu na talerz z pełnoziarnistym.
6. Nakładać na talerze, posypać pokrojonymi orzechami. Serwować posypane parmezanem lub grana padano z olejem z orzechów włoskich.


Smacznego!








11 komentarzy:

  1. brokułowego jeszcze nie robiłam. Ale w brokułowym sezonie na pewno się zainspiruję:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Sezon na brokuły się już powoli kończy. Szkoda...

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny i szybki pomysł na obiad!
    Brokułowego pesto jeszcze nie miałam okazji degustować.
    Pozdrawiam,
    SWS

    OdpowiedzUsuń
  4. apetycznie wygląda! nawet bardzo apetycznie :D

    OdpowiedzUsuń
  5. lubie taki makaron... u mnie dzisiaj z tunczykiem:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę przyznać, że znajduję tutaj fajne przepisy i niektóre na tyle proste (według mnie), że każdy facet, nawet z dwiema lewymi rękoma, ale z odrobiną zaangażowa, powiniem sobie z nimi z łatwością poradzić.

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubie brokulowe pesto, ale jego smak podbijam anszujami i swieza chilli. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. aż to zrobię, makaron, orzechy, brokuły, same pyszności

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję za miłe słowa.

    Lashqueen, faktycznie nie sezon na brokuły w Polsce, ale skusiłam się, choć sataram sie jeść sezonowo, bo odkryłam tu gdzie mieszkam sklep z warzywami eko i tak mnie to kręci, ze jak tam trafiam po dostawie, to tracę rozum i kupuję wszystko co jest, a potemy zastanawiam się jak to przetworzyć. I tak udało mi się dostać m.in. brokuły eko z importu.

    Darku, faceci wbrew obiegowym opiniom badzo dobrze sobie radzą w kuchni!

    Karolino, faktycznie, jesli nie jest mocno czosnkowe, to jego smak można czymś zaostrzyć - anchovies brzmi tu doskonale. następnym razem tak sobie to zaserwuję!
    Pozdrawiam wszystkich.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts with Thumbnails