Przepis z magazynu Kuchnia z 11.2010 r. I bardzo, bardzo nam przypadło to wydanie ryby do gustu! I znowu nie mogę się nadziwić, że odnalazłam kolejny setny sposób na rybę, który zaskoczył smakiem i do którego z chęcią wrócę – jak wypróbuję tych kolejnych kilkanaście uroczych dań rybnych, które oczekują na swoją kolej J.
Jestem miłośniczką wszelkich orzechów i bananów również. Jakkolwiek orzechy często stosuję w kuchni do różnego rodzaju dań, to banany pojawiają się w domu okazjonalnie. Pamiętam jednak ich cudną słodycz i moją miłość do ich smaku od dziecka. Pamiętam najlepsze wydanie bananów, którym raczyłam się w Indonezji i Tajlandii – banany w mleku kokosowym – żyć i nie umierać. Nie ma lepszego deseru.
W tym daniu rybnym naturalna słodycz bananów podsmażonych na patelni przed zapiekaniem cudownie koresponduje z rybą w chrupiących orzeszkach i jajku.
Jestem miłośniczką wszelkich orzechów i bananów również. Jakkolwiek orzechy często stosuję w kuchni do różnego rodzaju dań, to banany pojawiają się w domu okazjonalnie. Pamiętam jednak ich cudną słodycz i moją miłość do ich smaku od dziecka. Pamiętam najlepsze wydanie bananów, którym raczyłam się w Indonezji i Tajlandii – banany w mleku kokosowym – żyć i nie umierać. Nie ma lepszego deseru.
W tym daniu rybnym naturalna słodycz bananów podsmażonych na patelni przed zapiekaniem cudownie koresponduje z rybą w chrupiących orzeszkach i jajku.
Składniki dla 2 osób:
- 2 niedojrzale banany pokrojone w 0,5 cm plastry;
- 2 filety białej ryby – u mnie każdy ok. 250 g - 300 g. dorsz atlantycki;
- 2/3 szklanki nie solonych orzechów ziemnych grubo posiekanych lub grubo zmielonych;
- jajko;
- łyżka masła
- sok z cytryny;
- olej do smażenia;
- ½ łyżeczki mielonego kminu;
- sól;
- pieprz.
Sposób przygotowania:
1. Filety, umyć, skropić sokiem z cytryny, oprószyć solą i pieprzem i kuminem.
2. Banany podsmażyć na maśle i oleju po minucie z każdej strony, aby się zrumieniły. Odłożyć.
3. Następnie na patelni, na której uprzednio smażyły się banany, smażyć przez 2-3 minuty rybę umoczoną w jajku rozkłóconym z solą, a następnie w orzechach z jednej strony. Przełożyć na drugą stronę i smażyć minutę, uprzednio obkładając rybę wcześniej usmażonymi bananami.*
4. Rybę przełożyć do natłuszczonego olejem naczynia żaroodpornego i piec w piekarniku nagrzanym do 220 – 230 stopni przez 5 -8 minut .
* Następnym razem pominę etap smażenia, bo nie tylko w zasadzie nie smażę niczego, to dodatkowo w przypadku białych ryb (które z reguły są delikatne) odmrażanych, obsmażanie prowadzi do tego, że ryba zaczyna się rozpadać. Z wielkim trudem ją obróciłam na druga stronę, a następnie włożyłam do naczynia żaroodpornego. Kosztem tego, że może orzeszki nie będą aż tak chrupiące będę dłużej zapiekać w piekarniku.
** Ja nie uzyskałam jednolitej panierki, która następnie pokryłaby równą warstwą rybę, ryba była pokryta nierównomiernie orzeszkami, a resztę jajka, która została po wymoczeniu w nim ryby nalałam na filety, gdy już znajdowały się na patelni, co okazjo się bardzo smakowitym rozwiązaniem, bo utworzył się delikatny „naleśnik” z jajka nierównomiernie na rybie.
Fajnie i apetycznie wyglądają pieczone banany. Choć ryba + banan to niecodzienne połączenie, wierzę, że może dobrze smakować i chętnie wypróbuję przepis.
OdpowiedzUsuńHmmm, jakos przegapilam ten przepis. To pewnie dlatego, ze ciagle nie mam czasu i czytam gazety na raty.
OdpowiedzUsuńPolaczenie ryby z bananami praktykuje od paru lat. Poniewaz nie znosimy karpia co roku jako Wigilijna potrawe przyrzadzamy rybe z imbirem i bananami wlasnie.
Nigdy nie byłam fanką Kuchni, bo choć śliniłam się do ich zdjęć, to przepisy już mnie nie przekonywały. Trąciły mi lekkim przerostem formy nad treścią. A tu proszę, ryba w orzeszkach i bananach. Pewnie widząc to w gazecie zatrzymałabym się i przeczytała przepis, ale mocno bym się zastanawiała czy spróbować. Ale jak już widzę to u Ciebie, to bardzo chętnie wypróbuję :) Bo wygląda mi na obłędne danie :)
OdpowiedzUsuń